wtorek, 28 lutego 2012

Prezenty

Podobnie jak w Europie, w Korei prezenty stanowią ważny element we wszelkich relacjach. Jest kilka zasad, które należy zapamiętać i stosować się do nich. Wybierając podarek należy wziąć pod uwagę zamożność osoby, którą mamy zamiar obdarować. Gdy damy komuś niezamożnemu bardzo drogi prezent jest to dla niego problem, ponieważ prędzej czy później przyjdzie mu obdarować nas i nie będzie w stanie zrewanżować się tak samo kosztownym drobiazgiem. Korea ma swoje przesądy i w związku z tym należy unikać liczby  4 na jakichkolwiek rzeczach, ponieważ jest uważana za pechową. Dokładną przeciwnością jest liczba 7, ponieważ to liczba szczęśliwa. Po zakupie prezentu przychodzi czas na pakowanie. Wskazanymi kolorami papieru pakunkowego są czerwony, różowy oraz żółty, natomiast niewskazane jest użyć zielonego, białego i czarnego. Wszelkie bileciki czy karteczki mogą być wypisane każdym kolorem, oprócz czerwonego. Efekt końcowy powinien być estetyczny i przyjemny dla oka. Trzeba pamiętać, aby prezenty wręczać obydwoma rękami.


Komentujcie :)

poniedziałek, 27 lutego 2012

Ganguro i yamamba

Ganguro


Nazwa ganguro znaczy dosłownie 'czerń na twarzy'. Jest to jedna z odmian wizerunku gyaru. Największą sławą cieszył się w 2000 roku, przez młode kobiety. Centrum mody ganguro są dwie dzielnice Tokio - Shibuya oraz Ikebukuro.



Przedstawicielki tego stylu chcą zakamuflować wszystko co w nich azjatyckie. Najważniejsze są farbowane na blond włosy i opalona skóra. Oczy tak samo jak u gyaru mają być optycznie powiększone. To tego celu stosuje się soczewki. Na górną powiekę, jak i czasem na usta zamiast cieni nakłada się rozjaśniacz. Makijaż uzupełniają sztuczne rzęsy oraz bardzo jasny, prawie biały błyszczyk.

Na charakterystyczny strój składają się minispódniczki oraz buty na platformach, do tego mnóstwo bransoletek, koralików i kwiatów we włosach. Nad wszystkim dominują krzykliwe kolory.


Członkowie tej subkultury opracowali nawet swój władny język, który jest mieszaniną japońskiego i angielskich słówek. W piśmie używają łacińskich liter i znaków interpunkcyjnych po to, aby ominąć japoński alfabet. Często używa się skrótów i zdrobnień.

Yamamba


Yamamba to skrajna wersja ganguro. Typowe dla tej odmiany są włosy ufarbowane na neonowe kolory oraz jeszcze mocniejsza opalenizna. Białe podkreślenie przy powiekach jest zarówno nad jak i pod nimi. Na twarz naklejają różne ozdoby, np. diamenciki. Charakterystyczne są również niebieskie szkła kontaktowe. 


piątek, 24 lutego 2012

Sushi

Sushi to potrawa japońska złożona z gotowanego ryżu oraz najróżniejszych dodatków. Ze względu na potrzebę zachowania świeżości w restauracjach jest przygotowywane po dokonaniu zamówienia.



Do spożycia sushi zaleca się drewniane pałeczki, ponieważ metalowe sztućce mogą zmienić jego smak. Należy zjeść cały kawałek na raz, a pozostawienie nadgryzionej części jest niedozwolone. Gdy posługujemy się palcami, pałeczki trzeba pozostawić na talerzu lub Hashi-oki. Z reguły w pierwszej kolejności je się sushi owinięte w glony, ponieważ po kilku minutach tracą swoją chrupkość i stają się ciągnące. Gdy chcemy zamoczyć kawałek w sosie nie powinniśmy robić tego częścią z ryżem, ponieważ może on wypaść. Do popicia najczęściej używane jest sake lub zielona herbata.


Rodzaje:
  • Sashimi
To gotowana lub surowa piklowana ryba, pokrojona na plastry lub kostki. Klasycznymi dodatkami do sashimi są sos wasabi, sos sojowy i sos ponzu. 


  • Maki-sushi
Maki-sushi to chyba najbardziej znana wersja sushi. Składniki układa się na płacie wodorostu nori, a następnie zawija w rulon za pomocą bambusowej maty - makisu (przypomina podstawkę pod talerz). Całość tnie się na kawałki. Maki-sushi w zależności od ilości składników dzieli się na różne podrodzaje: hosomaki (2 składniki), chumaki (3), uramaki (to rolada, w której ryż znajduje się na wierzchu) oraz futomaki (rolada z 6 składnikami).



  • Nigiri-sushi
Obok maki-sushi to najpopularniejszy rodzaj sushi. Na owal uformowany z ryżu kładzie się kawałek wędzonej ryby lub owoc morza.



  • Temaki-sushi
Najczęściej na stół podaje się wszystkie składniki, a biesiadnicy według własnej inwencji przyrządzają potrawę. Wodorosty wraz z wypełnieniem zwija się w stożek. Tamaki-sushi składnikami przypomina maki-sushi, lecz proporcje ułożenia są dowolne.



  • Chirashi-sushi
To sushi bez nadanego kształtu. Jest po prostu wsypane do miseczki. Tworzą je kawałki ryb, ryż, owoce morza, grzyby i  warzywa. 



  • Gunkan maki sushi 
Gunkan maki sushi to kulka ryżu z kawiorem lub posiekaną rybą na wierzchu, owinięta paskiem glonów.


  • Oshi-sushi
Jest to sushi, które robi się wkładając ryż, rybę oraz inne składniki do prostokątnej formy. Przygotowaną w ten sposób potrawę kroi się na porcje wielkości jednego kęsa.


środa, 22 lutego 2012

Japońskie gejsze

Nazwa gejsza jest połączeniem dwóch wyrazów: gei (sztuka) i sha (osoba). Chodzi tu o osobę 'uprawiającą' sztukę - coś na kształt artysty. To piękna, młoda, wykształcona kobieta, która swojego zawodu uczy się od najmłodszych lat. Pierwszą z nich była Kasen (1761 rok).


Wiele osób nazywa gejsze kobietami lekkich obyczajów. To bardzo mylne stwierdzenie, gdyż rzeczywiście są one kobietami sprzedajnymi, ale nie w tym znaczeniu, o którym myśleliby europejczycy czy amerykanie. Zasadniczo to tancerki kształcone od wczesnej młodości w różnych dziedzinach.

Przed zostaniem gejszą kandydatka staje się maiko. Wstępuje do specjalnej szkoły, w której uszy się: klastycznego tańca, śpiewu, konwersacji oraz gry na instrumencie (trzystrunowej gitarze, bębenku lub flecie). Po wstąpieniu do takiej szkoły, musi w niej pozostać 6 lat, ponieważ gdyby zakończyła swoją naukę wcześniej, zostałaby wyklęta ze środowiska. Jej wiedza z zakresu sztuki i kultury powinna być nienaganna. 

Maiko chodzą do fryzjera raz w tygodniu na czesanie. Aby uzyskać odpowiedni kształt włosów do ich spięcia używa się drutów i nitek. Ozdabiają je rozmaite kwiaty oraz grzebienie. Jednym z najtrudniejszych obowiązków jest dla nich nie zniszczenie fryzury do następnego czesania. Aby to osiągnąć podczas snu mają specjalne drewniane deski pod głową. Jest to niezwykle niewygodne. Gdy chcą się obrócić na drugi bok, muszą obudzić się, ułożyć na boku i z powrotem zasnąć. 


Geiko to starsza, już doświadczona gejsza. Jej kimono nie jest tak bardzo kolorowe jak maiko, a we włosach nie ma tylu ozdób. Zamiast chodzić do fryzjera co tydzień po prostu nakłada na swoje włosy perukę. 


Ubiór gejszy składa się z nagajuban, kimona oraz obi. Nagajuban to szata noszona pod kimonem, które może ważyć nawet 20 kilo. Obi to pas obwiązywany w talii. Zazwyczaj ma 7 metrów długości. Na stopach gejsze mają białe skarpetki, zwykle o numer mniejsze, aby się nie marszczyły w butach na 15 centymetrowej koturnie. Nie noszą one bielizny, aby nic się nie odznaczało bod ubraniem. Założenie pełnego kimona trwa godzinę i potrzeba do tego siły dorosłego mężczyzny, dlatego dobry garderobiany to skarb.

Twarz, szyja oraz część pleców gejszy są pomalowane na śnieżno biały kolor. Z tyłu przy karku zostawia się niedomalowany fragment, który służy do kuszenia mężczyzn. Kiedyś farbę do malowanie twarzy gejsze przyrządzały własnoręcznie. Ponoć najlepszą wyrabiano z odchodów ptaków. Usta maluje się na czerwono-krwisty kolor. 


Słynne spotkania z gejszami odbywają się w herbaciarniach. Klient płaci od 1000 do 2000 dolarów za godzinę, podczas której jest zabawiany tańcem, śpiewem oraz grą na instrumentach. Gejsza nigdy nie zna kwoty jaką płacą za spotkanie z nią. Dostaje tylko pieniądze na drobne wydatki. 

W miesiącu są dwa dni, w których gejsza lub maiko mają wolne. Mogą wtedy nosić normalne ubrania, spotykać się ze znajomymi, pójść na zakupy lub do restauracji. Natomiast w ciągu dnia mają tylko godzinę dla siebie. 


W związku iż Kioto jest główną 'siedzibą' gejsz przyjeżdża tam wielu turystów. Specjalne dla nich stworzone są miejsca, w których mogą za grube pieniądze przebrać się za nie. 

Co odróżnia turystów od prawdziwych gejsz?
Po pierwsze gdy się przyjrzymy turysta nie ma charakterystycznych rys twarzy, jakie posiadają Azjaci. Po drugie, gdy turysta przebiera się sam, bez pomocy ludzi, którzy się na tym znają często popełnia błędy takie jak pomalowanie całych ust czy zbyt duża ilość ozdób we włosach. 

wtorek, 21 lutego 2012

Decora


Przedstawicielkami stylu decora są przede wszystkim nastolatki. Chodzi tu głównie o to aby być słodkim jak cukierek. Zakłada się na siebie dużo warstw ubrań, które muszą być jak najbardziej kolorowe. Cała masa plastikowych dodatków, biżuterii, zabawek oraz innych ozdobników obwiesza ciało. Na włosach przyczepione są ogromne ilości spinek, kokardek, opasek itd.





niedziela, 19 lutego 2012

Herbata

Herbata to napar przyrządzony z liści i pąków grupy roślin rodzaju camellia. Tą nazwą określa się również napary z innych ziół, dlatego istnieją określenia: herbata rumiankowa, Rooibos, z suszu owocowego i paragwajska.

Kwiat kwitnącej herbaty.

Rodzaje herbat:

  • Herbata czarna
Czarna herbata działa pobudzająco. Hamuje rozwój bakterii w układzie pokarmowym i pobudza go do wydzielenia soków trawiennych. Obniża ciśnienie. Wzmacnia naczynia krwionośne oraz chroni zęby przed próchnicą. 

  • Herbata zielona
Zielona herbata jest dużo bardziej delikatna w smaku niż czarna. Krótkie parzenie jej daje efekt pobudzający i orzeźwiający, natomiast dłuższe ma działanie relaksacyjne. Jest bogata w witaminy C, E, B oraz sole mineralne. Przyspiesza odchudzanie, ponieważ wspomaga i przyśpiesza metabolizm.

  • Herbata  biała
Biała herbata jest zbierana tylko na wiosnę. Produkuje się ją w Chinach. Ma odcień lekko srebrnawy, a po zaparzeniu słomkowy. Zawiera bardzo dużo witaminy C oraz kofeiny.

  • Herbata żółta
Żółta herbata ma kolor zielonkawo-żółty. Podobno była serwowana na Dworze Cesarskim. Jest uważana za jedną z najszlachetniejszych. 

  • Herbata czerwona (pu-erh)
Pochodzi z prowincji Yunnan w południowych Chinach. Jej charakterystyczne cechy to silny zapach i smak. W czasach dynastii Tang picie jej było wielkim przywilejem, na który pozwolić sobie mógł tylko cesarz, z uwagi na lecznicze właściwości, które posiada. Obniża poziom cholesterolu i poprawia krążenie. Zawiera znaczne ilości białka. Poprawia pamięć, koncentrację i nastrój. Wzmacnia cały organizm.

  • Herbata niebieska (oolong lub Wulong, czyli "Czarny smok")
Produkowana jest w Chinach i Tajwanie.

  • Herbaty prasowane
Znane są od czasów panowania chińskiej dynastii Tang. Wytwarzano je wtedy w formie twardych kulek, wystawiając liście pod działanie pary, następnie prasując. W takiej formie dotarła do Japonii.



Jedna z legend głosi, że początki herbaty były już w 2737 roku p.n.e. w którym cesarz - Shennong - zaparzył pierwszy napar z liści. Jednak najwcześniejsze zapiski na ten temat pochodzą z X w. p.n.e.

Około 803 roku Dengyō Daishi przywiózł z Chin pierwszy krzew herbaciany do Japonii. Później rozpoczęto tam jego uprawę. Jednak w obydwu krajach kultura picia tego napoju przyjęła zupełnie inną postać. 
W Monoglii pojawiła się w XVI wieku n.e. a rozpowszechniła pięć wieków później. W Tybecie była od 620 roku n.e. i stała się tam szybko podstawowym napojem. Jednak w odróżnieniu od Chin czy Japonii nie wykształcono tam ceremonii jej picia. 

Pierwszymi Europejczykami, którzy zetknęli się z nią, byli Rosjanie, podczas pobytu na Syberii i kontaktów dyplomatycznych z Chinami. Jednak do Europy przywieziono ją dopiero na początku XVII wieku przez Holendrów. Do Anglii trafiła w 1658 roku za sprawą Thomasa Garrawaya. W 1618 pojawiła się w Rosji jako dar od cesarza Chin dla Michała I Romanowa. W połowie XIX w. Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska zapoczątkowała na szeroką skalę uprawy indyjskie z sadzonek i nasion sprowadzonych z Chin przez Roberta Fortune'a.
Pierwsze polskie wzmianki o herbacie pojawiają się w liście Jana II Kazimierza do swojej żony Ludwiki Marii. Poczatkowo traktowano ją jako ziele lecznicze, natomiast zwyczaj picia tego napoju rozpowszechnił się w drugiej połowie XVIII wieku. Z powodu wysokiej ceny była spożywana tylko na dworach królewskich i magnackich. 



Herbata w Korei jest obecna od ponad 2000 lat. Została wprowadzona razem z buddyzmem i wkrótce dała początek koreańskiej ceremonii picia herbaty. Początkowo używano jej w tradycyjnej medycynie oraz celach ceremonialnych.


sobota, 18 lutego 2012

Gyaru



Nazwa  gyaru pochodzi od marki jeansów o nazwie "gals", z reklamowym sloganem "nie mogę żyć bez ludzi". Jest to moda której głównymi przedstawicielkami są nastolatki i dziewczyny około dwudziestego roku życia. W roku 1980 jego sława była największa, a potem stopniowo opadała lecz nadal ma dużo zwolenników.

Makijaż gyaru składa się z soczewek circle lens (najczęściej czarnych lub brązowych), sztucznych rzęs oraz różu na policzkach. Na powieki nakłada się delikatne cienie. Wszystko to tworzy iluzję ogromnych oczu. Usta są zwykle pomalowane błyszczykami o słodkim, cukierkowym kolorze.


Jeśli chodzi o fryzury, jest w czym wybierać. Nie ma określonego rodzaju. W tę modę wchodzą włosy w przeróżnych kolorach. Począwszy od jasnego blondu, aż po kruczoczarne. Można nosić je upięte w koki, kucyki, warkoczyki. Fantazyjne fale, loki czy idealnie proste też wchodzą w grę. Każdy znajdzie coś dla siebie. 



Co myślicie?

K-pop

Jak się zapewne domyślacie K-pop to skrót od koreańskiego popu. W roku 1995 powstała największa agencja do 'łapania talentów' w Korei Południowej - SM Entertaiment. Wtedy też powstały pierwsze grupy dziewcząt i zespoły chłopców. Przez następne lata tworzono więcej takich przedsiębiorstw. W tym okresie w Korei pojawiał się również hip hop i R&B. Od 2000 roku K-pop za pośrednictwem internetu zaczłą stawać się popularny na całym świecie. Wielu wykonawców (SS501, SHINee, BEAST, Girls Generation, Kara, czy Super Junior) zaczęło kierować się również na rynek japoński.
Ten gatunek zyskuje coraz więcej wpływów na rynkach zagranicznych poza Azją, a przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii. W 2001 roku Bumsoo Kim jako pierwszy zadebiutował na amerykańskiej liście Billboard Hot 100, a począwszy od niego było dużo podobnych wykonawców.


K-pop charakteryzuje się dość banalną treścią piosenek oraz melodyjną muzyką, która łatwo wpada w ucho. Zespoły składają się głównie z samych dziewcząt lub samych chłopców. Aby być w takim zespole nie liczy się tylko piękny głos ale wygląd i umiejętność zgromadzenia dużej publiki.


Przykładowe teledyski :P




czwartek, 16 lutego 2012

What is love?

Wiem, że to trochę tu nie pasuje ale nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem tego na bloga.


I jeszcze jedno :)



Czym waszym zdaniem jest miłość?

Szkolnictwo w Korei

Podobno Koreańczycy mają tak dobry system nauczania, że mogą poszczycić się najmniejszym procentem analfabetyzmu na świecie. Eksperci mówią, że Korea zawdzięcza to świetnie wykształconej sile roboczej.

Przedszkole jak w Polsce, w Korei obowiązkowe nie jest. Uczęszczają do niego dzieci, których rodzice się na to zdecydują, a tak jest w znacznej części, ponieważ matki Koreanki porzucają życie kur domowych na rzecz kariery.
Moim skromnym zdaniem osoby, które nie chodziły do przedszkola w pewnym sensie trudniej nawiązują kontakty i pracują w grupach. Ja zauważyłam to na przykładzie mojego brata, ponieważ on (w przeciwieństwie do mnie) do takowego miejsca  nie uczęszczał i teraz, gdy ma coś z kimś zrobić cały czas się wykłóca i nie da nawet dojść do słowa.

Obecny system szkolnictwa oparty jest na schemacie 6-3-3-4, a wchodzą w niego:
  • Szkoła podstawowa (6 klas) rozpoczynają ją dzieci od 6 do 12 lat
  • Gimnazjum (3 klasy) młodzież ma od 12 do 15 lat
  • Liceum (3 klasy) od 15 do 18 roku życia, pod koniec liceum pisze się maturę, która jest przepustką na wymarzone studia
  • Studia (mają długość około 3-4 lata)

Koreański rok szkolny zaczyna się w marcu. Wakacje zimowe trwają około 3 miesięcy, a letnie 1,5. Maturzyści mogą korzystać ze specjalnego przywileju, ponieważ ich letni wypoczynek  trwa nieco ponad 2 miesiące.



Dzieci od maleńkiego mają pełno zajęć pozalekcyjnych. Chodzą do szkoły na 9, wracają o 15. Potem cała masa dodatkowych lekcji. Mimo to cały czas są nastolatkami, bawią się, piją, chodzą na dyskoteki itp.


I jak wam się to podoba? ^^

środa, 15 lutego 2012

Słowem wstępu

Witam wszystkich!
Ten blog jest poświęcony w całości Azji i wszystkiemu, co azjatyckie. Stworzyłam go abyście mogli lepiej poznać kulturę oraz plusy i minusy dalekiego wschodu.

Gdy tylko zobaczyłam mój pierwszy azjatycki film, postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej. Im więcej czytałam, oglądałam i słuchałam o Oriencie, tym bardziej się zakochiwałam. Wszystko zaszło aż do tego stopnia, że w przyszłości planuję wyjechać z Polski i zamieszkać w Azji. :P

Mam nadzieję, że blog się wam spodoba i będziecie go odwiedzać częściej. :)